agalaja-i-potoolny

Ja pierdole z randki piwnej nic nie będzie:(( Nici z tych wielu orgazmów intelektualnych,które wynikły by ze wspólnej rozmowy:))Widać los nam nie sprzyja,a to wszystko przez to,że Paula nie używa calgonu:))Zamiast na randke ze mną będzie pilnować panów majstrów,reperujących jej pralke i pozwoli aby to oni sycili swój wzrok jej widokiem,a nie ja:))Kurwa jak chujowo,Paula nie oglądasz reklam ?? Przecież calgon poleca nawet pan Henryk Zając,który od 20 lat naprawia pralki i ona się zna,jego kurfa trzeba się słuchać :))

... to sie umówilismy... idziemy na "randke" z poTOOLnym! ;oP
Teraz możecie nam zazdrościć...
[Agalaja]

Kurde już od dawna na naszym zajebistym blogu nie powstała żadna mniej lub bardziej ambitna notka.Wydaje mi się,że alkohol zrobił swoje i wypalił nam dziury w mózgu,a tak naprawdę to autorów bloga dopadł leń i chuj:))Narazie ratuje honor całej naszej stronki i sam pisze:))Licze,że Paula odda mi należny hołd :> Ciekaw jestem kiedy to ja z nia na piwo pójde.Ostatnią okazje przegapiła ale w sumie się nie dziwie,bo każdy ma powody.No nie myślcie tylko,że pisanie nam się znudziło.JESZCZE NASZ BLOG NIE ZGINĄŁ,PÓKI MY ZYJEMY :))

Ja wróciłem z wypadu do pubu :)) heheh ale się do rymu powiedziło.Troszke jestem wstawiony po 5 browarkach:))Paula pewnie się równo pochlała i już leży pod stołem:)) Mam nadzieję,że jutro nie będzie mieć kaca,bo samemu już mi isę nie cche notek pisać :)) Tak wogole to Paula ma fajnie bo już po 2 piwach jest równo wstawiona,to bardzo oszczedne:))Kasy nigdy zadużo,zwłaszcza,że niektorzy z nią chujowo stoją :))

Znowu każde z nas idzie pić oddzielnie,niestety nigdy nie możemy się z Paulą zgrać:))Jak pech to pech ale nic straconego jestesmy wytrwali więc jeszcze nie jeden browar i wino wspólnie obalismy:)) Paula baw się dobrze na melangu :))